Dziś jedno z najważniejszych świąt narodowych - rocznica uchwalenia konstytucji 3-go maja. Kto nie wie, co to konstytucja (ja już wiem, ciocia Adela mi powiedziała) niech koniecznie zajrzy do kalendarza.
Uznaliśmy całym naszym pluszowym towarzystwem, że to święto jest tak ważne, że my też będziemy je świętować, a że nie od dziś wiadomo, że w świętowaniu bardzo ważne jest jedzenie (niektórzy nawet mówią, że impreza bez jedzenia jest imprezą nieważną!), to i my zabraliśmy się za przygotowanie deseru. Koniecznie biało-czerwonego - w końcu świętujemy polskie święto.
Wymyśliliśmy, że zrobimy galaretkę truskawkową i przyozdobimy ją bezami z bitą śmietaną.
Od Łukasza, Kasi, Karola i Klary dostałam zdjęcie, w którym białą część polskiej flagi zrobiono z budyniu śmietankowego. To musiało być pyszne! Szkoda, że nie mamy w domu budyniu!
Jak już się objedliśmy po uszy i Barankowi zrobiło się nawet trochę niedobrze, to ciocia Adela powiedziała, że przecież wcale nie trzeba świętować na słodko! Wyobrażacie to sobie?
Spróbujcie przygotować dziś biało-czerwone potrawy. Słodkie albo wytrawne. Jeśli zrobicie takie danie lub deser koniecznie wyślijcie mi zdjęcie - bardzo jestem ciekawa Waszych kulinarnych eksperymentów.
Add comment
Comments