Przyjaciele doktora Dolittle

Published on 29 April 2020 at 08:36

Miałam dziś niezwykłych gości. Z Anglii, z wioski Puddleby przyjechali do mnie przyjaciele doktora Dolittle. Ależ było wesoło! A jakich opowieści słuchałam!

Wiecie, że pies Jip odnalazł zaginionego żeglarza? A papuga Polinezja nauczyła doktora mowy zwierząt? Wiecie, że sowa prowadziła doktorowi rachunki, a kaczka gospodarstwo? 

Ciocia Adela mówi, że kto przeczytał książkę to na pewno zna te wszystkie przygody, a kto nie przeczytał, to zawsze może to zrobić.

Pomyślałam sobie, jakby to było, gdybym ja prowadziła dom pani Bożenie... zaczęłabym od powiększenia metrażu do skakania. Najpierw pozbyłabym się biurka i stołu, one zajmują strasznie dużo miejsca. Łóżko też sporo, ale tam jest materac, od którego można się fajnie odbijać. Łóżko zostaje. Ale czy potrzeba aż tyle półek na książki? A szafa z ubraniami? Szafę wyrzucam! A te wszystkie lodówki, pralki, kuchenki... 

Oj! Lepiej już, żeby domem zajęła się ciocia Adela!

Nie przyjechali do mnie wszyscy bohaterowie książki. Niestety niektórych zatrzymały w Anglii ważne obowiązki albo obawy, że tu nie starczy dla nich jedzenia... no też coś! Ciocia Adela robi same smakołyki!

Widzicie kogo brakuje na zdjęciu? 

Add comment

Comments

There are no comments yet.