
Wiecie kto w 2b najbardziej kocha konie? No jasne! Wiki! Ale też Nela, Lena, Emi... Dzisiaj i my dołączyłyśmy do tego fanklubu. Byłyśmy w najprawdziwszej stadninie w Boryczy, a nawet klubie jeździeckim. Poznałyśmy Tofika i Kajmana , jego mamę i jeszcze sporo innych bardzo sympatycznych właścicieli czterech kopyt.
Dowiedziałyśmy się, że konie jadają trawokulki i znów poprosiłyśmy o kilka dla naszego Baranka. Podobno te chrupki namoczone w wodzie smakują zupełnie tak samo jak trawa! Baranek to sprawdzi :)
Zobaczyłyśmy halę do treningów i przeszkody! Tę najniższą nawet ja dałam radę przeskoczyć!
Konie były tak miłe, że pozwoliły nam przejechać się na swoich grzbietach. Najbardziej podobała nam się jazda na kucyku - pluszowe kangury nie są zbyt duże, więc kucyk był akurat dla nas!

Dla wszystkich koniarzy piosenka :)
My jeździłyśmy w Boryczy, a tymczasem Wiki w Nowym Sączu, a Lena z Emilką w Rakówce.


Add comment
Comments